Aktywny kontakt z muzyką rozwija mózg rocznego dziecka
INFORMATOR. Ciekawostki

Fot. Fotolia
Interaktywne zajęcia muzyczne mogą korzystnie wpłynąć na rozwój mózgu maluchów zanim jeszcze zaczną one mówić i chodzić - twierdzą naukowcy, których wnioski przytoczone zostały w piśmie "Developmental Science".
Dwunastomiesięczne dzieci, które uczestniczyły w takich zajęciach wraz z rodzicami, częściej się uśmiechały, sprawniej komunikowały z otoczeniem oraz były bardziej wyczulone na bodźce muzyczne.
Swoje badania naukowcy z Uniwersytetu McMaster prowadzili wśród dzieci i rodziców, którzy przez sześć miesięcy raz w tygodniu uczęszczali na jedne z dwóch rodzajów zajęć muzycznych. Pierwsze polegały na interaktywnym tworzeniu muzyki oraz uczeniu się krótkich kawałków kołysanek i rymowanek, a także wspólnym graniu na instrumentach perkusyjnych. Podczas drugich zajęć maluchy bawiły się z rodzicami przy różnych stanowiskach z zabawkami przy jednoczesnym słuchaniu utworów z popularnej serii "Baby Einstein".
Gdy naukowcy porównali później reakcje mózgów dzieci z obu grup zauważyli, że maluchy z aktywnej grupy szybciej i częściej reagowały na dźwięki muzyczne w porównaniu z grupą, której kontakt z muzyką był bierny.
"Dzieci, które brały udział w interaktywnych zajęciach wcześniej wykazywały wrażliwość na cechy dźwięku - mówi autorka badań Laurel Trainor. - Preferowały na przykład wersję utworu fortepianowego, który utrzymywał się w tonacji, nad wersję, która zawierała dźwięki poza tonacją. Nie zaobserwowaliśmy tego u dzieci, które podczas zajęć były bierne".
Większą niespodzianką okazały się jednak różnice niezwiązane z muzyką. Dzieci z aktywnej grupy stały się bardziej komunikatywne (co przejawiało się m.in. w machaniu przy pożegnaniach czy wskazywaniu przedmiotów znajdujących się poza zasięgiem). Ponadto maluchy częściej się uśmiechały, łatwiej było je uspokoić oraz były mniej rozdrażnione, gdy znajdowały się w nowej dla siebie sytuacji lub gdy coś szło nie po ich myśli.
"Większość wcześniejszych badań związanych z ekspozycją na muzykę koncentrowała się na starszych dzieciach. Nasze wyniki sugerują, że mózg małego dziecka może być pod tym względem szczególnie plastyczny" - komentuje Trainor.
Dwunastomiesięczne dzieci, które uczestniczyły w takich zajęciach wraz z rodzicami, częściej się uśmiechały, sprawniej komunikowały z otoczeniem oraz były bardziej wyczulone na bodźce muzyczne.
Swoje badania naukowcy z Uniwersytetu McMaster prowadzili wśród dzieci i rodziców, którzy przez sześć miesięcy raz w tygodniu uczęszczali na jedne z dwóch rodzajów zajęć muzycznych. Pierwsze polegały na interaktywnym tworzeniu muzyki oraz uczeniu się krótkich kawałków kołysanek i rymowanek, a także wspólnym graniu na instrumentach perkusyjnych. Podczas drugich zajęć maluchy bawiły się z rodzicami przy różnych stanowiskach z zabawkami przy jednoczesnym słuchaniu utworów z popularnej serii "Baby Einstein".
Gdy naukowcy porównali później reakcje mózgów dzieci z obu grup zauważyli, że maluchy z aktywnej grupy szybciej i częściej reagowały na dźwięki muzyczne w porównaniu z grupą, której kontakt z muzyką był bierny.
"Dzieci, które brały udział w interaktywnych zajęciach wcześniej wykazywały wrażliwość na cechy dźwięku - mówi autorka badań Laurel Trainor. - Preferowały na przykład wersję utworu fortepianowego, który utrzymywał się w tonacji, nad wersję, która zawierała dźwięki poza tonacją. Nie zaobserwowaliśmy tego u dzieci, które podczas zajęć były bierne".
Większą niespodzianką okazały się jednak różnice niezwiązane z muzyką. Dzieci z aktywnej grupy stały się bardziej komunikatywne (co przejawiało się m.in. w machaniu przy pożegnaniach czy wskazywaniu przedmiotów znajdujących się poza zasięgiem). Ponadto maluchy częściej się uśmiechały, łatwiej było je uspokoić oraz były mniej rozdrażnione, gdy znajdowały się w nowej dla siebie sytuacji lub gdy coś szło nie po ich myśli.
"Większość wcześniejszych badań związanych z ekspozycją na muzykę koncentrowała się na starszych dzieciach. Nasze wyniki sugerują, że mózg małego dziecka może być pod tym względem szczególnie plastyczny" - komentuje Trainor.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |