Prof. dr. hab. med. Magdalena Olszanecka–Glinianowicz, Prezes Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością
W Polsce na cukrzyce choruje ponad 2 miliony osób. Światowy Dzień Walki z Cukrzycą, który przypada w listopadzie, jest dobrą okazją do zadania pytania o to, jak najskuteczniej radzić sobie z chorobą oraz z jej konsekwencjami. Ekspert, prof. Magdalena Olszanecka–Glinianowicz, Prezes Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością, radzi, jakie kroki należy podjąć, aby życie z cukrzycą stało się łatwiejsze.
Po pierwsze – prawidłowe nawyki żywieniowe na stałe
Zmiana nawyków żywieniowych, które przez wiele lat doprowadziły do rozwoju otyłości, a w konsekwencji także cukrzycy typu 2 stanowi jedno z najtrudniejszych wyzwań dla chorego. Dla wielu osób dopiero rozwój powikłań otyłości jest wystarczającą motywacją do podjęcia próby redukcji masy ciała, jednak nie zawsze wystarczającą do tego, żeby zmiany te były konsekwentne i długotrwałe. Wiele osób, słysząc określenie „dieta cukrzycowa”, jest przekonana, że to nie dla nich, bo wymaga zbyt dużych wyrzeczeń. Dlatego też, z psychologicznego punktu widzenia, lepiej myśleć nie o „diecie cukrzycowej”, lecz o zmianie nawyków żywieniowych. Dla większości ludzi dieta oznacza coś, co ma być zastosowane tylko przez krótki czas, a potem będzie można już „jeść normalnie”. Takie podejście zawsze będzie skazane na niepowodzenie w aspekcie trwałej redukcji masy ciała i zapobiegania powikłaniom cukrzycy.
Po drugie – codzienna kontrola ilości przyjmowanej energii
Zmiana sposobu myślenia o jedzeniu i dokonywanie wyboru produktów o niższej kaloryczności, w obrębie tej samej grupy, to pierwszy krok do sukcesu w redukcji masy ciała, poprawy kontroli stężeń w surowicy glukozy, zmniejszenia ilości i dawek stosowanych leków oraz zapobieganiu rozwojowi powikłań cukrzycy.
Jak kontrolować ilość przyjmowanych kalorii:
Po trzecie – ruszaj się!
Podstawą leczenia i zapobiegania rozwojowi powikłań cukrzycy typu 2 jest odpowiednio dobrana, zbilansowana dieta. Jednak nawet niewielka, ale regularnie uprawiana aktywność fizyczna, jest kolejnym czynnikiem, który pomoże zapobiegać powikłaniom choroby.
Ruch poprawia wrażliwość mięśni na działanie insuliny, w związku z czym zwiększa zużywanie przez nie glukozy i obniża jej poziom we krwi. Dodatkową korzyścią metaboliczną wynikającą z regularnego ruchu jest wzrost stężenia tzw. dobrego cholesterolu we krwi.
Warto pamiętać, że rodzaj i intensywność wysiłku powinny zostać dobrane indywidualnie w porozumieniu z lekarzem prowadzącym w zależności od możliwości i występujących powikłań cukrzycy. Najlepsze rodzaje aktywności fizycznej dla osoby chorej na cukrzycę, to szybki marsz, jazda na rowerze, pływanie, ćwiczenia w wodzie czy nordic walking. Brak czasu nie powinien być wytłumaczeniem niepodejmowania aktywności fizycznej - wystarczy 30 – 40 minut ćwiczeń dziennie oraz wprowadzenie niewielkich zmian w życiu codziennym, aby dostrzec efekty naszych starań i wspomóc leczenie farmakologiczne.
Po czwarte – przyjmowanie leków obniżających stężenia glukozy ściśle z zaleceniami lekarza prowadzącego
Po pierwsze – prawidłowe nawyki żywieniowe na stałe
Zmiana nawyków żywieniowych, które przez wiele lat doprowadziły do rozwoju otyłości, a w konsekwencji także cukrzycy typu 2 stanowi jedno z najtrudniejszych wyzwań dla chorego. Dla wielu osób dopiero rozwój powikłań otyłości jest wystarczającą motywacją do podjęcia próby redukcji masy ciała, jednak nie zawsze wystarczającą do tego, żeby zmiany te były konsekwentne i długotrwałe. Wiele osób, słysząc określenie „dieta cukrzycowa”, jest przekonana, że to nie dla nich, bo wymaga zbyt dużych wyrzeczeń. Dlatego też, z psychologicznego punktu widzenia, lepiej myśleć nie o „diecie cukrzycowej”, lecz o zmianie nawyków żywieniowych. Dla większości ludzi dieta oznacza coś, co ma być zastosowane tylko przez krótki czas, a potem będzie można już „jeść normalnie”. Takie podejście zawsze będzie skazane na niepowodzenie w aspekcie trwałej redukcji masy ciała i zapobiegania powikłaniom cukrzycy.
Po drugie – codzienna kontrola ilości przyjmowanej energii
Zmiana sposobu myślenia o jedzeniu i dokonywanie wyboru produktów o niższej kaloryczności, w obrębie tej samej grupy, to pierwszy krok do sukcesu w redukcji masy ciała, poprawy kontroli stężeń w surowicy glukozy, zmniejszenia ilości i dawek stosowanych leków oraz zapobieganiu rozwojowi powikłań cukrzycy.
Jak kontrolować ilość przyjmowanych kalorii:
- Prowadź dzienniczek żywieniowy, w którym będziesz zapisywał wszystko, co danego dnia zjadasz, w tym wagę i kaloryczność pokarmów. Żeby miało to sens należy najpierw policzyć i zapisać, a potem zjeść, albo podjąć decyzję, że na dziś już wystarczy.
- Staraj się jeść 5 posiłków dziennie, a jeżeli jest to niemożliwe ze względów organizacyjnych, to przynajmniej 3. Ważna jest również proporcja pomiędzy spożywanymi posiłkami.
- Jeśli odczujesz potrzebę dojadania między posiłkami, to wypij szklankę wody lub zjedz warzywo, nie owoc (owoce należy traktować jako posiłek – drugie śniadanie lub podwieczorek).
- Staraj się nie jeść owoców po kolacji ani zamiast kolacji, ponieważ pogarsza to kontrolę porannych stężeń glukozy we krwi.
- Zawsze wybieraj węglowodany złożone zamiast prostych. Trawią się one wolniej i dają dłuższe poposiłkowe odczuwanie sytości oraz nie powodują istotnego poposiłkowego wzrostu stężenia glukozy we krwi.
- Zadbaj o to, aby w Twojej diecie znalazło się jak najwięcej produktów bogatych w błonnik pokarmowy, który pomaga obniżyć poposiłkowe stężenie glukozy. Bogatym źródłem błonnika są produkty ze zbóż pełnoziarnistych (makaron razowy, kasze, brązowy ryż), warzywa i rośliny strączkowe.
- Nie musisz rezygnować z zaspokajania potrzeby słodkiego smaku. Wystarczy, że wybierzesz takie produkty, w których cukier zastąpiono niskokalorycznymi substancjami słodzącymi (słodzikami), które nie powodują istotnego poposiłkowego wzrostu glukozy we krwi. Bezpieczeństwo stosowania słodzików zostało potwierdzone przez Europejską Agencję do spraw Bezpieczeństwa Żywności i dlatego Polskie Towarzystwo Badań nad Otyłością i Polskie Towarzystwo Diabetologiczne rekomendują takie rozwiązanie. Nie można natomiast zastępować cukru fruktozą, ksylitolem i innymi dostępnymi w sklepach ze zdrową żywnością cukrami prostymi często reklamowanymi jako dobre dla chorych na cukrzycę.
Po trzecie – ruszaj się!
Podstawą leczenia i zapobiegania rozwojowi powikłań cukrzycy typu 2 jest odpowiednio dobrana, zbilansowana dieta. Jednak nawet niewielka, ale regularnie uprawiana aktywność fizyczna, jest kolejnym czynnikiem, który pomoże zapobiegać powikłaniom choroby.
Ruch poprawia wrażliwość mięśni na działanie insuliny, w związku z czym zwiększa zużywanie przez nie glukozy i obniża jej poziom we krwi. Dodatkową korzyścią metaboliczną wynikającą z regularnego ruchu jest wzrost stężenia tzw. dobrego cholesterolu we krwi.
Warto pamiętać, że rodzaj i intensywność wysiłku powinny zostać dobrane indywidualnie w porozumieniu z lekarzem prowadzącym w zależności od możliwości i występujących powikłań cukrzycy. Najlepsze rodzaje aktywności fizycznej dla osoby chorej na cukrzycę, to szybki marsz, jazda na rowerze, pływanie, ćwiczenia w wodzie czy nordic walking. Brak czasu nie powinien być wytłumaczeniem niepodejmowania aktywności fizycznej - wystarczy 30 – 40 minut ćwiczeń dziennie oraz wprowadzenie niewielkich zmian w życiu codziennym, aby dostrzec efekty naszych starań i wspomóc leczenie farmakologiczne.
Po czwarte – przyjmowanie leków obniżających stężenia glukozy ściśle z zaleceniami lekarza prowadzącego
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- ICE ablation: wyższa wiarygodność anatomii serca to większe bezpieczeństwo ablacji
- 5 pytań o wady wrodzone serca - to warto wiedzieć!
- Znajdź słońce zimą - maksymalne wsparcie odporności organizmu dziecka
- Mięśniaki macicy – dlaczego wstydzimy się o nich mówić?
- Badania kontrolne w chorobie nowotworowej
- Leczenie dopasowane do indywidualnych potrzeb przywraca chorych na SMA do społeczeństwa
- Prof. Piotr Dobrowolski: skuteczna prewencja niewydolności serca jest holistyczna
- Skuteczne leczenie najcięższej postaci rdzeniowego zaniku mięśni
- Prof. Marek Ruchała: Medycyna nuklearna to fundament nowoczesnej endokrynologii
- Dr hab. med. Janusz Kochman: angioplastyka wieńcowa w bifurkacjach – (nie) tylko dla orłów
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA