Antykoncepcja awaryjna - czy powinna być szeroko dostępna?
Strona główna » Poczekalnia » Kobieta » Antykoncepcja awaryjna - czy powinna być szeroko d…

Antykoncepcja awaryjna - czy powinna być szeroko dostępna?

POCZEKALNIA. Kobieta

Sylwia Szewczyk

zdrowemiasto.pl | dodane 26-03-2025

Zdjęcie ilustracyjne
 
Dane z Centrum e-Zdrowia dotyczące recept farmaceutycznych pokazują, że w styczniu największe zapotrzebowanie na antykoncepcję awaryjną dotyczyło kobiet w przedziale 19-25 lat (1318 recept), natomiast najmniej recept otrzymały pacjentki w wieku 15-18 lat (407 recept). Kobiety w wieku 31-40 lat po antykoncepcję awaryjną na podstawie recepty sięgały 1309 razy, a w grupie 26-30 lat liczba ta wyniosła 607. W grupie 41-50 lat zrealizowano 1100 recept.

Tymczasem według badań ponad 80% Polek popiera dostępność antykoncepcji awaryjnej bez recepty[1].

„Zapewnienie kobietom dostępu do antykoncepcji awaryjnej to kwestia podstawowych praw reprodukcyjnych i zdrowia publicznego. Powinna ona być standardowym elementem systemu opieki zdrowotnej oraz programów planowania rodziny, szczególnie dla osób w sytuacjach kryzysowych i ofiar przemocy seksualnej. Konieczne jest dostosowanie polskich regulacji do międzynarodowych standardów i zagwarantowanie każdej kobiecie możliwości świadomego decydowania o swoim zdrowiu i bezpieczeństwie.” – komentuje Prof. dr hab. n. med. Ewa Wender-Ożegowska, Konsultant Krajowy w dziedzinie położnictwa i ginekologii.

image001ant.jpg

Antykoncepcja awaryjna – fakty kontra mity

Tymczasem badania pokazują, że szybki dostęp do tych środków zmniejsza stres i ryzyko niechcianej ciąży, a ich skuteczność jest najwyższa w pierwszych godzinach po stosunku. Badania dr n. farm. Piotra Merksa wskazują, że błędy związane z wydawaniem leków w polskich aptekach często wynikają z barier administracyjnych i systemowych, które spowalniają proces wydania leków. Wprowadzenie szerokiej dostępności antykoncepcji awaryjnej mogłoby znacząco usprawnić ten proces oraz zmniejszyć ryzyko błędów związanych z wydawaniem leków na receptę.

Dr n. farm. Piotr Merks, Przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Farmacji, zauważa: Obecne ograniczenia w dostępie do antykoncepcji awaryjnej nie znajdują uzasadnienia w danych naukowych. Badania pokazują, że w krajach, gdzie jest ona swobodnie dostępna, nie obserwuje się negatywnego wpływu na zdrowie kobiet. Wręcz przeciwnie – ułatwienie dostępu redukuje liczbę niechcianych ciąż oraz zmniejsza liczbę farmaceutycznych błędów wydawczych, które w Polsce wciąż stanowią poważny problem.

Antykoncepcja awaryjna – prawo czy ograniczenie?

Podczas gdy w wielu krajach Unii Europejskiej środki te są dostępne bez recepty, Polska pozostaje jednym z nielicznych państw wymagających przed zakupem recepty lekarskiej bądź farmaceutycznej. Czy to słuszna decyzja?

„Antykoncepcja awaryjna to nie przywilej, a podstawowe narzędzie ochrony zdrowia reprodukcyjnego. Wymóg recepty jedynie wydłuża proces jej uzyskania, obniżając skuteczność działania i naraża kobiety na niepotrzebny stres. W krajach, gdzie dostęp jest swobodny, kobiety mają większą kontrolę nad swoim zdrowiem” – mówi Prof. hab. n. med. Marzena Dębska.

image002ant.jpg

WHO o antykoncepcji awaryjnej

Antykoncepcja awaryjna jest uznawana przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) za bezpieczną metodę zapobiegania nieplanowanej ciąży. Powszechnie znane jest, że szybki dostęp do tych środków zmniejsza stres, lęk i niepewność związane z możliwością zajścia w ciążę.

„Brak swobodnego dostępu do antykoncepcji awaryjnej sprawia, że kobiety w sytuacji kryzysowej często zostają bez realnej alternatywy. To nie tylko kwestia zdrowia, ale także równości i ochrony praw człowieka.”– komentuje Prof. dr hab. n. med. Mirosław Wielgoś, Konsultant Krajowy w dziedzinie perinatologii.

Znaczenie antykoncepcji

Badania opinii publicznej jednoznacznie wskazują, że Polacy oczekują ułatwień w dostępie do antykoncepcji awaryjnej. Trudności w dostępie do antykoncepcji na receptę dla Polek mogą mieć istotne konsekwencje dla zdrowia psychicznego. Badanie ‘’Doświadczenia związane z odmową stosowania środków antykoncepcyjnych, postrzegana łatwość dostępu do antykoncepcji w przyszłości oraz niekorzystne skutki dla zdrowia psychicznego u polskich kobiet.’’ - International Journal of Women's Health[2], przeprowadzone na grupie 424 kobiet ujawnia, że aż 21% uczestniczek doświadczyło odmowy wydania środków antykoncepcyjnych przez lekarza lub farmaceutę.

Wyniki wskazują, że kobiety, którym odmówiono antykoncepcji w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, wykazują wyższy poziom depresji. Dodatkowo, postrzegana trudność w przyszłym dostępie do antykoncepcji wiąże się z podwyższonym poziomem stresu, lęku i depresji. Wyniki podkreślają potrzebę działań zmierzających do ułatwienia dostępu do antykoncepcji, a także integracji zdrowia psychicznego ze zdrowiem reprodukcyjnym w polityce zdrowotnej.

------------------
[1] https://publicystyka.ngo.pl/federacja-na-rzecz-kobiet-i-planowania-rodziny-o-ograniczeniu-do-antykoncepcji
[2] Morgan, J., Mijas, M. E., Jasieńska, G., & Galbarczyk, A. (2025). Doświadczenia związane z odmową stosowania środków antykoncepcyjnych, postrzegana łatwość dostępu do antykoncepcji w przyszłości oraz niekorzystne skutki dla zdrowia psychicznego u polskich kobiet. International Journal of Women's Health, 17, 9–19. https://doi.org/10.2147/IJWH.S478652

Sylwia Szewczyk, 26-03-2025, zdrowemiasto.pl

Poinformuj znajomych o tym artykule:

REKLAMA
hemoroidy Krakow
hemoroidy szczelina odbytu przetoki zylaki konczyn dolnych
------------

REKLAMA
Czytaj
Czytaj
REKLAMA
Przekaż