Andrzej Niewinny Dobrowolski odbiera nagrodę w konkursie literackim. XI ŚWIATOWE FORUM MEDIÓW POLONIJNYCH Tarnów - Lublin - Warszawa 2-8 września 2003 r.
Napotkałem na niejakie trudności z przedstawieniem sobie większego zaduchu, tym bardziej, że okno się przecież otwiera, pociąg jedzie, a przeciąg przeciąga i póki co sytuacja anonsowana przez celnika rzeczywiście pozostała przeze mnie niedowyobrażona. Mieliśmy się jednak wkrótce zająć szczegółowiej tym zagadnieniem, stając twarzą w twarz z wagonową rzeczywistością.
Architekt, któremu powierzono zagospodarowanie przestrzeni przeznaczonej do międzynarodowych przewozów pasażerów tudzież ich dóbr podręcznych, w najśmielszych zapewne oczekiwaniach i najczarniejszych snach nie przewidział ani nie prześnił, że ktoś wpadnie na szatański pomysł, by zaprojektowane przez niego ruchome szyby w oknach wziąć i po prostu... unieruchomić. Śrubami zakręcić, klinami zaklinować. Na dobre, na zawsze i na amen.
Można domniemywać jakie względy, powody, obawy, lęki i nienawiści przemawiały za podjęciem decyzji o obciążeniu okien odpowiedzialnością za shermetyzowanie wnętrza; można domniemywać, przed jakim złem chciano uchronić swoich obywateli przejeżdżających przez terytorium przyjacielskiego wroga lub od jakich ponęt próbowano ustrzec zakonserwowanych wewnątrz przyjaciół zza granicy; można domniemywać, zakładać, przypuszczać i kalkulować; zgadzać się, sprzeciwiać, chwalić i potępiać; można wszystko, co można, a obecnie chwilowo można nawet to, czego nie było można i wkrótce znów nie będzie można. Nie można wszak jednego: zamykać ludzi w rozgrzanym do buzującego żaru wagonie na nieskończenie długi czas międzygranicznych manewrów, nie dając im nawet ostatecznej szansy zwariowania i wyskoczenia przez okno.
O związanej z klaustrofobią stronie zagadnienia nie wspomnę, jako o niewinnym primaaprilisowym żarcie. Myślę, że jak nigdy wcześniej zbliżyłem się do zrozumienia, na czym polega sedno beznadziejności więzienia i za te doznania ukraińskim kolejom państwowym składam niniejszym serdeczne podziękowania, zdecydowanie nie zachęcając ich do powtarzania eksperymentu z moim udziałem.
Architekt, któremu powierzono zagospodarowanie przestrzeni przeznaczonej do międzynarodowych przewozów pasażerów tudzież ich dóbr podręcznych, w najśmielszych zapewne oczekiwaniach i najczarniejszych snach nie przewidział ani nie prześnił, że ktoś wpadnie na szatański pomysł, by zaprojektowane przez niego ruchome szyby w oknach wziąć i po prostu... unieruchomić. Śrubami zakręcić, klinami zaklinować. Na dobre, na zawsze i na amen.
Można domniemywać jakie względy, powody, obawy, lęki i nienawiści przemawiały za podjęciem decyzji o obciążeniu okien odpowiedzialnością za shermetyzowanie wnętrza; można domniemywać, przed jakim złem chciano uchronić swoich obywateli przejeżdżających przez terytorium przyjacielskiego wroga lub od jakich ponęt próbowano ustrzec zakonserwowanych wewnątrz przyjaciół zza granicy; można domniemywać, zakładać, przypuszczać i kalkulować; zgadzać się, sprzeciwiać, chwalić i potępiać; można wszystko, co można, a obecnie chwilowo można nawet to, czego nie było można i wkrótce znów nie będzie można. Nie można wszak jednego: zamykać ludzi w rozgrzanym do buzującego żaru wagonie na nieskończenie długi czas międzygranicznych manewrów, nie dając im nawet ostatecznej szansy zwariowania i wyskoczenia przez okno.
O związanej z klaustrofobią stronie zagadnienia nie wspomnę, jako o niewinnym primaaprilisowym żarcie. Myślę, że jak nigdy wcześniej zbliżyłem się do zrozumienia, na czym polega sedno beznadziejności więzienia i za te doznania ukraińskim kolejom państwowym składam niniejszym serdeczne podziękowania, zdecydowanie nie zachęcając ich do powtarzania eksperymentu z moim udziałem.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Cuda alternatywnej medycyny
- Złota rybka
- W czym moge pomóc?
- Zdrowie w Nałęczowie
- Gen T/4M pośrednim sygnalizatorem talentu
- Wino
- Drut w spirali
- Zdrowie na budowie
- Wyborowa
- Pamiętnik komiwojażera
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA