• Informator
•  | Poczekalnia
•  | Zdrowy Mieszczanin
•  | Doniesienia Listonosza

Witam! Mam 17 lat i jestem uczniem szkoły średniej. Od 14-tego roku życia miałem problemy z orientacją seksualną, ale teraz już wiem, że jestem raczej gejem. Ukrywam to, jak tylko się da, ponieważ boję się braku akceptacji i przejawów dyskryminacji. Nikt o tym nie wie! W szkole jestem miły dla dziewczyn, staram się wyglądać i zachowywać normalnie. Od grudnia mam straszny problem. Od dwóch miesięcy jestem bezpamiętnie zakochany w chłopaku z rok młodszej klasy. Codziennie muszę go widzieć, szukam go na przerwach w szkole. Rozpisałem nawet sobie jego plan, żeby widzieć, gdzie i kiedy go szukać. Szaleję do tego stopnia, że robiłem mu zdjęcia, co on często widział. Kiedy jestem blisko niego milczę i się stresuję bardzo. Od jakiegoś miesiąca, kiedy obok niego przechodzę, on dziwnie na mnie patrzy, przerywa rozmowy z kolegami i się obraca, i patrzy na mnie (no... taki "rzut okiem"). Ja nie mogę patrzeć mu w oczy dłużej niż przez sekundę. Głupio mi. Bardzo chciałbym się dowiedzieć, czy może on też jest homoseksualny, bo to byłoby wspaniale. Marzę o tym! Czy można to jakoś sprawdzić? To znaczy dowiedzieć się, ale nie ryzykując zdemaskowania (żeby nikt oprócz niego nie wiedział jaki jestem)? Czy są jakieś typowe zachowania? Z obserwacji widzę, że zawsze rozmawia tylko z kolegami. Bardzo proszę o pomoc! Rafał

Miło mi, że napisałeś do nas i dziękuję za zaufanie. Co do Twojego pytania o możliwości rozpoznania orientacji seksualnej na podstawie zachowania i to w wieku 16-17 lat, to muszę Ci powiedzieć, że jest to z pewnością niemożliwie. Przecież sam piszesz, że ukrywasz (maskujesz) swoją orientację seksualną przed innymi. Robisz to skutecznie, że - jak mówisz - nikt o tym nie wie.
A teraz, jeżeli pozwolisz, to chciałbym prosić Cię, żebyś nabrał odrobiny dystansu do siebie i do przekonania o swoim homoseksualizmie. Sądzę, że jest trochę za wcześnie mówić o tym i mieć stuprocentową pewność, że jesteś gejem. Możemy, jeśli chcesz, porozmawiać na ten temat. Zaproszenie do rozmowy z pewnością nie znaczy, że nie jestem tolerancyjny i że traktuję homoseksualizm jako zaburzenie! Piszesz, że masz problem, a ja jestem tu po to, by pomóc Ci go rozwiązać. Decyzję zatem pozostawiam Tobie, ale zapraszam serdecznie do korespondencji. (ba)

Oczywiście dziękuję za zaproszenie do korespondencji i z chęcią skorzystam z tej możliwości. Myślę, że jestem już gejem. Nie wiem, co mam powiedzieć? Trochę mi głupio. Po prostu śnią mi się faceci, podobają mi się faceci, itp. Już od wczesnych lat (II klasa podst.) dziwnie się zachowywałem, tzn. byłem z dziewczynami w grupach, a nie z kolegami i byłem trochę zboczony, to znaczy całowałem je wszystkie. Potem bardzo często się zakochiwałem w kolegach (raczej nieświadomie) i nigdy nie miałem dziewczyny. Nigdy nawet z żadną nie próbowałem. Jak mi same proponowały i się we mnie zakochiwały - zawsze odmawiałem. Już od dawna, jakoś od VI klasy podst. (12 rok życia) podobają mi się faceci, a uświadomiłem to sobie w wieku 14 lat. Wtedy zmieniłem nagle szkołę w połowie roku i nie byłem akceptowany (bo spokojny i cichy) i dużo nad sobą myślałem. Teraz już wiem, że nic się raczej nie da zrobić. Głupio mi, że jestem gejem, ale nic nie poradzę. Częściowo już to zaakceptowałem, a częściowo chciałbym żyć jak normalny człowiek... Pozdrawiam i niecierpliwie oczekuję odpowiedzi. Rafał

Dobrze, że zechciałeś napisać raz jeszcze! Dziękuję!
Faktycznie. Historia opisana w tym liście wskazuje na to, iż obecnie u Ciebie kierunek popędu seksualnego ma charakter homoseksualny i że ten kierunek jest górą nad innymi kierunkami: heteroseksualnym lub biseksualnym. Nie jest wykluczone jednak, że może się to zmienić, w miarę dalszego rozwoju psychospołecznego i psychoemocjonalnego oraz w miarę nabywanych doświadczeń. Mówię, że nie jest to wykluczone, a dla pewności należy sobie dać szansę i poznać siebie jeszcze lepiej. Dobrze, że zaakceptowałeś fakt, że masz specyficzne podejście do płci żeńskiej i męskiej. Właśnie tak należy zrozumieć własną sytuację. Bo wmawianie sobie, że jest się gejem, już zamyka drogę do bycia naprawdę sobą (zamiast "bycia sobie") w kontekście seksualnym, a to jest bardzo ważną sprawą w dorosłym życiu. Możemy dalej rozmawiać na ten temat i do tego zachęcam gorąco, ale mam prośbę, abyś zechciał napisać nieco więcej o sobie (pochodzenie, zainteresowania, itd.), o doświadczeniach erotyczno-seksualnych w Twoim życiu od dzieciństwa (na ile sięgasz pamięcią), a także o Twojej rodzinie.
Czekam na list od Ciebie. (ba) 190204

Prof. Bassam Aouil, psycholog, 10-02-2010, zdrowemiasto.pl

Seks w Zdrowym Mieście | Psycholog | Seksuolog