Nerwica natręctw. Zawroty głowy
SEKS W ZDROWYM MIEŚCIE. Psycholog
Justyna Berndt, psycholog
Od 4 lat choruję na nerwicę natręctw. Zaczęło się od niewielkich uporczywych niechcianych myślach i związanych z nimi czynności. Podjąłem leczenie. Obecnie biorę Luxetę i Zalastę. Chodzę do psychologa, ale to nie bardzo pomaga. Rok temu byłem w IPIN w Warszawie, ale nie do końca słuchałem rady terapeutów. Źle się tam czułem. W klinice tej otrzymałem te leki. Czy są jakieś metody pozbycia się natręctw? Pojawiają się one co 30 sekund. Mam sposoby pozbycia się ich, ale wystarczają one tylko na chwilę. Proszę o odpowiedź. Marcin, lat 17, woj. podkarpackie
Panie Marcinie! Uważam, że skoro bierze Pan leki a natręctwa dalej występują, niezbędna będzie konsultacja z psychiatrą i zastosowanie nowych leków. Lekarz powinien wiedzieć, że Pańskie problemy cały czas występują i nie dają się zlikwidować za pomocą obecnych leków. Proszę nie rezygnować z wizyt u psychologa i nie zniechęcać się. Na przyszłość byłoby jednak dobrze, gdyby posłuchał Pan wskazówek lekarzy, gdyż mogą być to cenne uwagi. Natręctwa to ciężka dolegliwość i bardzo nieprzyjemna dla osób, które ją przeżywają, dlatego warto z nią walczyć! Powodzenia! (jb)
Jakieś 3 m-ce temu budziłam się w nocy, bo kręciło mi się mocno w głowie. Teraz od 6 dni mam już non stop zawroty głowy. Poprzedzone to było silnym bólem głowy. Leżę ciągle w łóżku, boję się wstać. Zawroty bardzo się nasiliły od tych 6 dni. Nawet leżąc kręci mi się w głowie. Czuję, że słabnę. Ciągle mam wrażenie jakbym była pijana. Jestem osobą z nadciśnieniem (150/90), mam też skurcze serca, kołatanie. Z tym sobie radzę, bo biorę leki. Problemy z sercem towarzyszą mi bardzo długo. Nie mogę jednak sobie poradzić z zawrotami głowy. Nic nie mogę zrobić sama, nie mogę wstać z łóżka itd. Leżę tak już 3 dni i ciągle czuję takie "bujanie". Może to związane jest z okresem przekwitania? Co mam robić? Jak dalej funkcjonować? Gdzie się udać? Jakie badania zrobić? Znalazłam w internecie lek homeopatyczny. Proszę pomóc mi wstać z łóżka!!! Iwona, lat 47, Gorzów Wielkopolski
Pani Iwono! Bardzo dobrze, że napisała Pani do nas, bo te zawroty głowy są bardzo niepokojące! Proszę jak najszybciej udać się do lekarza (nawet na Izbę Przyjęć), obowiązkowo w towarzystwie drugiej osoby, a jeśli nie jest to możliwe, proszę wezwać lekarza, aby przyjechał do Pani. Proszę opisać lekarzowi swoje niepokojące objawy, a także inne schorzenia. Lekarz wykona odpowiednie badania, w razie potrzeby skieruje do specjalisty (np. neurologa). Na własną rękę proszę nie próbować żadnych leków czy innych środków, nie kupować jakichś wypatrzonych w Internecie. Pani Iwono, proszę dłużej nie czekać! W razie kolejnych pytań proszę śmiało pisać. (jb)
BA arch. 270307
Panie Marcinie! Uważam, że skoro bierze Pan leki a natręctwa dalej występują, niezbędna będzie konsultacja z psychiatrą i zastosowanie nowych leków. Lekarz powinien wiedzieć, że Pańskie problemy cały czas występują i nie dają się zlikwidować za pomocą obecnych leków. Proszę nie rezygnować z wizyt u psychologa i nie zniechęcać się. Na przyszłość byłoby jednak dobrze, gdyby posłuchał Pan wskazówek lekarzy, gdyż mogą być to cenne uwagi. Natręctwa to ciężka dolegliwość i bardzo nieprzyjemna dla osób, które ją przeżywają, dlatego warto z nią walczyć! Powodzenia! (jb)
Jakieś 3 m-ce temu budziłam się w nocy, bo kręciło mi się mocno w głowie. Teraz od 6 dni mam już non stop zawroty głowy. Poprzedzone to było silnym bólem głowy. Leżę ciągle w łóżku, boję się wstać. Zawroty bardzo się nasiliły od tych 6 dni. Nawet leżąc kręci mi się w głowie. Czuję, że słabnę. Ciągle mam wrażenie jakbym była pijana. Jestem osobą z nadciśnieniem (150/90), mam też skurcze serca, kołatanie. Z tym sobie radzę, bo biorę leki. Problemy z sercem towarzyszą mi bardzo długo. Nie mogę jednak sobie poradzić z zawrotami głowy. Nic nie mogę zrobić sama, nie mogę wstać z łóżka itd. Leżę tak już 3 dni i ciągle czuję takie "bujanie". Może to związane jest z okresem przekwitania? Co mam robić? Jak dalej funkcjonować? Gdzie się udać? Jakie badania zrobić? Znalazłam w internecie lek homeopatyczny. Proszę pomóc mi wstać z łóżka!!! Iwona, lat 47, Gorzów Wielkopolski
Pani Iwono! Bardzo dobrze, że napisała Pani do nas, bo te zawroty głowy są bardzo niepokojące! Proszę jak najszybciej udać się do lekarza (nawet na Izbę Przyjęć), obowiązkowo w towarzystwie drugiej osoby, a jeśli nie jest to możliwe, proszę wezwać lekarza, aby przyjechał do Pani. Proszę opisać lekarzowi swoje niepokojące objawy, a także inne schorzenia. Lekarz wykona odpowiednie badania, w razie potrzeby skieruje do specjalisty (np. neurologa). Na własną rękę proszę nie próbować żadnych leków czy innych środków, nie kupować jakichś wypatrzonych w Internecie. Pani Iwono, proszę dłużej nie czekać! W razie kolejnych pytań proszę śmiało pisać. (jb)
BA arch. 270307
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Mój pierwszy kontakt seksualny. Molestowana
- Fascynacja, zauroczenie... Miłość? Wakacyjna przygoda
- Mówi, że mnie nie kocha... Nieszczęśliwa miłość
- Zaburzenia lękowe. Depresja. Nerwica natręctw. Boję się igły
- Pobił mamę! Mój brat nam zagraża. Antyspołeczne zaburzenia osobowości
- Teraz już wiem, że jestem raczej gejem. Homoseksualizm?
- Poznałam przez internet mężczyznę. Zakochałam się. Co ma zrobić?
- Boję się wind, tuneli, restauracji, toalet miejskich... Mam depresję?
- Zaczęły się wizyty Urzędu Skarbowego, potem komornika... Mocno to odczułam.
- Masturbacja. Robię to bardzo często i potrzebuję dodatkowych bodźców w postaci np. pornografii
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA