PORADNIA INTERNETOWA - ZDROWIE i MEDYCYNA - ZdroweMiasto.PL - LEKARZE DLA INTERNAUTÓW

Cuda alternatywnej medycyny

Będąc latem w Kraju, słyszałem autentyczną ponoć anegdotę o moskiewskim specjaliście uzdrawiającym hurtowo alkoholików i palaczy nikotyny w wynajmowanym na tę okazję warszawskim teatrze Buffo. Usadza się tam delikwentów rzędami odpowiednio do przypadłości, a doktor ze sceny załatwia resztę... więcej »

Złota rybka

Ostatnio szczęście nie dopisywało mi tak dotkliwie, że postanowiłem wreszcie stan ów zmienić. Formę przedsięwzięcia jaką obrałem, można bez wątpienia uznać za dość radykalną, jednak trudno byłoby odmówić jej skuteczności. Istnieje wręcz wiele przykładów świadczących o słuszności przekonania, że likwidacja problemów przy zastosowaniu tej właśnie metody jest prosta i zdecydowanie efektywna. więcej »

W czym moge pomóc?

Idąc za przykładem bogatszych, a mimo to lubianych sąsiadów, postanowiliśmy z żoną rozszerzyć horyzont widzialnego świata, jaki umożliwia telewizja satelitarna, i zafundować sobie prezent w postaci dekodera Polsatu. Za 500 złotych 22 polskie kanały! Trzeba tylko dopuścić się oszustwa i wynająć urządzenie na kogoś mieszkającego w kraju. Do udziału w przestępstwie namówiliśmy szwagra. więcej »

Zdrowie w Nałęczowie

Zbliżają się święta, choinka, a pod nią prezenty. Niech moim dla Państwa stanie się poniższy felieton. Być może uda się komuś uwzględnić zawarte w nim sugestie i zafunduje sobie świąteczny upominek. Wierzcie mi: warto. Cóż bowiem cenniejszego mamy od zdrowia? Czym wobec niego waśnie, spory, polityczne rozbieżności? Życząc Wesołych Świąt, zdrowia życzę Państwu przede wszystkim. więcej »

Gen T/4M pośrednim sygnalizatorem talentu

Jak podaje styczniowy numer (01/632/2003) najważniejszego w tej dziedzinie wiedzy miesięcznika Dermatologist, naukowcy z uniwersytetu w Nebraska, USA, współpracujący nad zkończonym w roku 2000 projektem stworzenia genetycznej mapy człowieka identyfikującej i lokalizującej wszystkie 60-80 tys. genów zawartych w ludzkim organizmie, natrafili na dziwną i niewyjaśnioną funkcję kumultatywnego genu określonego jako T/4M będącego częścią haploidalnego zespołu chromosomów jądra komórkowego. więcej »

Wino

Zastanawiam się czasem, po jakie licho jest mi potrzebne zawracanie sobie głowy ściąganiem gaci przed publicznością. Pieniędzy mi nie potrzeba, stresu i zobowiązań jeszcze mniej, z próżności zaczynam się powoli wypróżniać, światu nic ważnego do powiedzenia nie mam - po co mi ta beczka śmiechu? więcej »

Drut w spirali

Dzięki pewnym okolicznościom otrzymałem do przetestowania urządzenie odczytujące cudze myśli. Konkretnie cudze myśli na nasz temat. Nareszcie będę wiedział, co naprawdę sądzą o mnie różni uśmiechający się fałszywie milusińscy knujący za plecami to i owo. Mimo że zasada działania odczytywacza myśli jest z gruntu dość prosta, umożliwia on w większości wypadków dokonanie analizy cudzych myśli z niemal stuprocentową pewnością. więcej »

Zdrowie na budowie

Kilka dni po nastaniu bezgranicznych możliwości dla polskich obywateli szukających zatrudnienia za morską miedzą, rozpowszechniana darmowo w płatnych środkach komunikacji miejskiej gazeta Metro na pierwszej stronie ogłosiła krzykliwie: „Polscy robotnicy budowlani pracują w Szwecji za połowę wynagrodzenia”. więcej »

Wyborowa

Podjąłem się kiedyś próby skorumpowania szwedzkiego funkcjonariusza kolei państwowych. Mówię o czasach, kiedy Polska była krajem obowiązujących wszędzie kolejek. Wszędzie oprócz kolei, gdzie przed kasami biletowymi - poza wakacyjnym szczytem - w zasadzie było dość pusto. Usługę kupowało się, że tak powiem, w trakcie konsumpcji. więcej »

Szerokie tory

Dziewiąty lipca, godzina 08.55, dworzec główny Polskich Kolei Jeszcze Państwowych w sercu Roztocza, Zwierzyńcu. Zapowiada się piękny, słoneczny dzień, niestety jak się później okaże - również upalny. Z pewnością jeden z najgorętszych dni tego lata. Przy wąskim peronie z upstrzonym na obrzeżu zamalowanym na biało liszajem zmurszałego cementu, niski budynek mieszczący kasę, poczekalnię i zaplecze biurowe. W małej sionce oparty o nieskomputeryzowaną jeszcze radiostację z korbką składany rower zawiadowczyni stacji. Na zewnątrz dwie ławki i przykryta drewnianymi drzwiczkami studnia. Cisza. więcej »

Pamiętnik komiwojażera

Ostatnio zauważyć można w Internecie niezwykłą popularność wszelkiego rodzaju „blogów” czyli pamiętników. Też chciałbym taki prowadzić, ale że w moim skromnym życiu na co dzień nic odświętnego się nie dzieje (w święta dopiero nuda!), pomyślałem, że można by spisywać doświadczenia cudze. więcej »

List do koleżanki ze szkolnych lat

Większość gimnazjalnych koleżanek żony pochodziło z wiosek okalających jej rodzinny Nałęczów. Jedną z nich była Aśka, która pewnego razu pofatygowała się z napisaniem do swojej koleżanki za granicą listu. List jak list, ot, taki sobie, jaki Aśka z wioski koło Nałęczowa statystycznie powinna była napisać. więcej »

Fałszywy Johanson

- Cinquecento milioni złotych, capisco? Mafioso! Pagare niente. Niczewo! Italiani złodzieje! Capisco? Podobno dżentelmeni nie mówią o pieniądzach, co prowadziłoby do wniosku, że pan Sanab, choć nań wyglądał, dżentelmenem nie był, bo mówił i to sporo. Szczególnie o tych, co to wbrew zobowiązaniom nie zechciały opuścić Mediolanu, by zadomowić się na jego koncie w rzeszowskim banku. więcej »

Jajo

W szkole uczą nas nie tylko, że dwa i dwa jest cztery, ale - co znacznie gorsze - że dwa i dwa nie może być pięć. Nauczono mnie na przykład, iż jajko wypuszczone z ręki nie może skierować się gdzie indziej, niż w stronę podłogi, a byłem świadkiem... więcej »

Kierowca

Wiem, że nie wypada, lecz zgrzeszę i opowiem wam starą anegdotkę, jaką słyszałem był w moim przedpoprzednim życiu, życiu muzykanta. Dotyczy mojego kolegi po fachu, gitarzysty z nieistniejącego już zespołu "Niebieskie Gitary" istniejącego wszak nadal niejakiego Piotra Popławskiego. więcej »

REKLAMA
Leczymy urazy sportowe